niedziela, 28 lutego 2016

Fakty o mnie :3

1. Mam na imię Klaudia

2. Mam ksywkę Lucy, ponieważ uwielbiam to imię.

3. Uwielbiam słuchać muzyki i w tym czasie czytać lub się uczyć.

4. Słucham: popu, rapu, house i niektórych piosenek Disco Polo.

5. Mój ulubiony zespół to Bars and Melody

6. Jestem Bambino od listopada ubiegłego roku.

7. Poznałam BAM dzięki koleżance.

8. Urodziłam się 6 lipca.

9. Uwielbiam Nutellę! ( tak samo jak Leo <3 ).

10. Uwielbiam masło orzechowe.

11. Mam uczulenie na mleko :(

12. Mój ulubiony kolor to niebieski i czerwony.

13. Top moich ulubionych piosenek:
      1. Wszystkie BAM, a w szczególności "143" i                        "Shining Star"
      2.  Myslovitz - "Długość Dźwięku Samotności
      3. Adele - " Hello
      4. Avril Lavigne - "Smile" i "Complicated"
      5. Wszystkie Avicii
      6. Popek x Matheo - "Wodospady"
      7. Cher Lloyd - "Oath"
      8. Daddy Said 2 - " Oh la la"
      9. Buka - "1 moment
      10. Buka & Rahim feat. Natalia Nykiel - "Obiecuję               ci"
      11. Austin Mahone - "Shadow"
      12. Ariana Grande - "Break free" i "Focus"
      13. Carly Rae Jepsen - "Run away with me"
      14. Christina Perri - "Thousand years"
      15. Greek fire - "Top of the world"
      16. Coldplay - "A sky full of stars" i "Paradise"
      17. JDabrowsky - "Terefere"
      18. Ellie Goulding - "Burn" i "Love me like you do"
      19. Dawid Kwiatkowski - "Droga"
      20. Sylwia Lipka - "Masz to coś"
      21. Sylwia Przybysz - wszystkie
      22. Sarsa - "Naucz mnie"
      23. One Direction wszystkie
      24. Justin Bieber wszystkie
      25. Katy Perry -  "Firework" a poza tym wszystkie
      26. Sylwia Grzeszczak wszystkie
      27. Dawid Guetta wszystkie
      28. Jeremi Sikorski - "Bez niej nie byłoby nas" i           "Against the world"

14. Jest to mój pierwszy blog.

15. Mam kilku przyjaciół w realu i internetowych.

16. Mój email: Lucy.klaudia@interia.pl

~~~

No to poznaliście mnie trochę. Założyłam stronę na Facebook'u o tym blogu: https://www.facebook.com/Klaudia-Lucy-1142127909160913/?fref=ts

Lajkujcie, komentujcie. To bardzo motywuje do pisania. 
Do usłyszenia :* Lucy

Życzę wam snów z BaM. Dobranoc. Łapcie zdjęcia chłopców








Rozdział 3 "You are stuck in my head. Stuck in my heart"


26 lutego, piątek





Klaudia




Obudziłam się. Byłam taka podekscytowana wczorajszym zdarzeniem, że nie mogłam usnąć. Ciągle w głowie siedzi mi Leo. Mam nadzieję, że dzisiaj też go spotkam. Przecież nie powiedziałam jak mam na imię. 

Wstałam, poszłam do łazienki, wzięłam prysznic, ubrałam się, uczesałam, umalowałam i gotowa zeszłam na dół do kuchni. Zjadłam śniadanie, umyłam zęby, spakowałam książki do plecaka i gotowa poszłam do samochodu. Czekali już tam na mnie tata i Julka. Pojechaliśmy do szkoły. Ciągle jedno mi w głowie: spotkać znów Leo. Chyba dzisiaj po lekcjach znowu pójdę do biblioteki. Może będę miała znów szczęście. O może wreszcie znajdę jakiś przyjaciół w tej szkole. W starej miałam przykre wspomnienia... Nie, nie mogę o tym myśleć, to nowe życie. Nie mogę patrzeć w tył. Liczy się tylko rzeczywistość. Nowe życie...



Julia



Weszłam do szkoły. Na ławce zauważyłam Charliego. Wstał, uśmiechnął się i powiedział:

- Hej, co taka jesteś wesoła?
- A co nie mogę? - odpowiedziałam
- Możesz, możesz. - uśmiechnął się.
- Co mamy pierwsze?
- Matematykę.
- A było coś zadane?
- Tak, jedno zadanie.
- A dasz spisać?
- Jasne, masz. - I dał mi zeszyt.
- Miło z twojej strony. 
- Ta, przepisuj szybciej bo nie zdążysz. - zaśmieliśmy się oboje.
- Dobra już :D



Charlie



Heh, może jak będę milszy dla Julki, to może zostaniemy przyjaciółmi?

Jest mega miła. Dobrze zrobiłem, że dałem jej zeszyt i...
- O czym myślisz Charlie? - blondynka zapytała
- Aaa... o niczym :) tak sobie.
- Aha. - Spojrzała na mnie z niedowierzaniem. - Masz zeszyt, dzięki.
- Nie ma za co. Chodźmy do klasy, bo dzwonek już zadzwonił.
- Ok. -  Odpowiedziała i razem poszliśmy do klasy.



Julia



Reszta lekcji minęła znośnie. Po ostatniej lekcji poszłam jeszcze na siłownię. Potem poszłam do szatni. Potem poszłam do samochodu i pojechaliśmy do domu.
Leondre



Po lekcjach udałem się do biblioteki. Muszę znów spotkać tę dziewczynę. Zacząłem chodzić między regałami i wreszcie ją znalazłem. Podszedłem do niej i zapytałem się:

- Hej Księżniczko. Jak masz na imię???
- Klaudia. I nie mów na mnie księżniczko.
- Czemu?
- Bo dziwnie się czuję jak mnie tak nazywasz.
- Ok już nie będę. Masz tu mój numer telefonu. Podasz mi swój?
- Ok, masz - Po tych słowach podała mi swój numer.
- Przyjdziesz dziś do mnie? Chciałbym cię lepiej poznać
- Nie wiem.
- Proszę...
- No, ok. Od razu po szkole?
- Nie. Może o 18?
- Ok.
- Ale weź ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy.
- A po co?
- Dowiesz się później



Klaudia



- No, ok. - odpowiedziałam.

- Przyjdę po ciebie, tylko powiedz gdzie mieszkasz.
- Ok, mieszkam na ulicy Długiej. Dom numer 60.
- Ok, Do zobaczenia. - powiedział.
- Pa.
Po tych słowach on poszedł do wyjścia, a ja skierowałam się w stronę samochodu. Po chwili byliśmy w domu. Poszłam do pokoju. Spojrzałam na zegarek. Jest 16. Poszłam zjeść obiad. Później spakowałam do torebki najpotrzebniejsze rzeczy. Zeszłam na dół i podeszłam do taty i powiedziałam:
- Tato idę do kolegi. Biorę ze sobą telefon. Jak coś dzwoń.
- Ok, ale wróć przed 23.
- Ok. Pa.
-Pa! Baw się dobrze :)
Po tych słowach wyszłam z domu. Przed nim czekał Leondre czekał już na mnie.
- Hej. - powiedział do mnie.
- Hej. - odpowiedziałam
Jego dom był 10 minut drogi od mojego. Przez całą drogę nie odzywaliśmy się do siebie.
W końcu doszliśmy. Jego dom jest wielki i ładny. Weszliśmy do środka. Zdjęliśmy buty i kurtki i poszliśmy do jego pokoju był ładny. Usiadłam na łóżku, a Leo obok mnie i powiedział do mnie:
- Klaudia, muszę ci coś powiedzieć. To spotkanie nie potoczy się po twojej myśli...


~~~



Hej, miałam ten rozdział dodać później, ale wczoraj weszłam na bloga a tu taka niespodzianka: 1003 wyświetlenia! A teraz jest już 1070 wyświetleń. Dziękuję <3 To mnie bardzo zmotywowało do pisania:* Jeszcze raz dziękuję. Tak więc wracam do was z 3 rozdziałem. Mam nadzieję, że ciekawy. Jak myślicie co się wydarzy u Leo w domu? Piszcie swoje propozycje w komentarzach. W tym tygodniu będzie jakaś niespodzianka: coś co miałam napisać, ale zrezygnowałam. Do usłyszenia :* / Lucy 












niedziela, 21 lutego 2016

Fakty o Bars and Melody


1. W styczniu wystąpili w Britains Got Talent i dostali złoty przycisk od Simona Cowella. Ostatecznie zajęli 3 miejsce



2. W listopadzie ubiegłego roku zagrali 4 koncerty w Polsce : w Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Warszawie.

3. 22 listopada wystąpili w programie "Dzień dobry TVN"








4. W marcu będą w Polsce ponownie w : Łodzi, Gdańsku, Rzeszowie, Szczecinie i Katowicach. Będą też 28 sierpnia na Young Stars Festival w warszawskim Torwarze. Podobno będą też we wrześniu.

5. Kilka dni temu na ich fanpage na Facebook'u ilość polubień wyniosła milion. Dzisiaj jest już więcej



Leondre




1. Leondre Antonio Devries

2. Ur. 6.10.2000r.


3. Mieszka w Port Tablot (Walia)


4. Uczęszcza do Glan Afan Comprehensive School


5. Był prześladowany w podstawówce

6. Z Charliem poznali się we wrześniu 2013 roku przez Facebook'a


7. Pierwszy raz spotkali się w styczniu 2014 roku


8. Lubi Arianę Grande


9. Często w wywiadach mówi więcej, ale Charlie nie jest za to zły

10. Leo wcześniej używał przezwiska "Little Dre"


11. Nie ma dziewczyny ( jakby ktoś miał wątpliwości, to Leo to potwierdził na YouNow w piątek. Nagranie jest na You Tube. Nagranie nazywa się "Lemon YouNow")


12. Śpi bez koszulki


13. Lubi nugetsy z kurczaka


14. Uwielbia się przytulać


15. Jego mama jest osobistym trenerem, a tata kamieniarzem


16. Uwielbia jabłka i soki jabłkowe


17. Lubi robić zdjęcia


18. Sam pisze teksty do rapu


19. Ma około 165-170 centymetrów wzrostu


20. Jego ulubiony kolor to czerwony


21. Nosi dużo łańcuszków, bransoletek - mówi, że to wyraża jego osobowość


22. Gdy włosy nie chcą mu się układać zakłada kaptur lub czapkę


23. Uważa, że dziewczyny, które się tną są specjalnymi osobami i potrzebują miłości i zrozumienia


24. Śpi na lewym boku


25. Woli dziewczyny z dobrymi manierami 


26. Lubi chińskie jedzenie

27. Lubi robić selfie z łóżku

28. Podoba mu się francuski akcent


29. Jego ulubionym zwierzęciem jest lew


30. Uwielbia Nutellę


31. Lubi filmy "Harry Potter"


32. Jest najmłodszy w Alphadogfamily


33. Kocha szkołę 


34. Wzoruje się na Justinie Bieberze 


35. Gdy się denerwuje patrzy w ziemię


36. Lubi "Marsy"


37. W sobie najbardziej lubi policzki


38. Jego ulubioną marką butów jest SUPRA 


39. Rzadko jest smutny czy przygnębiony

40. Mówi, że umówiłby się z dziewczyną, która jest Polką i jest brunetką (ale na pewno na sam początek spojrzy na charakter)


41. Lubi gdy dziewczyna jest wysportowana, miła i często się uśmiecha 


42. Umie trochę język polski


43. Bardzo nie lubi chipsów ( Na YouNow gdy Charlie miał chipsy Leo od niego uciekał)


44. Jego rodzice są rozwiedzeni


45. Dla niego każda dziewczyna jest księżniczką <3


46. Nosi pierścionek, który jak napisał oznacza, że zaręczył się ze wszystkimi Bambino <3


47. W zespole uchodzi za tego bardziej szalonego


48. Kocha filmy "Star Wars"


49. Nienawidzi swojego uśmiechu (What?! On jest idealny ;)


50. Woli koty od psów


51. Nie boi się pająków


52. Najbardziej w Charliem podoba mu się to, że jet chudy


53. Kocha słone jedzenie 


54. Nienawidzi wężów

55. Jego ulubionym smakiem lodów jest czekoladowy


56. Jest raperem


57. Jest weganinem 


58. Przemalował włosy na blond, później na różowy, później znowu na blond, a teraz na niebiesko. Tak słodko mu w tym kolorze <3



Charlie 



1. Charlie Joe Lenehan-Green

2. Ur. 27.10.1998r. w Bristolu


3. Przeprowadził się do Bournemouth


4. Jego mama jest kucharką w szkole


5. Jego rodzice rozwiedli się jak był mały


6. Nie lubi rozmawiać o swoim ojcu


7. Ma dziewczynę Chloe


8. Razem z kolegami złożył zespół gdzie Charlie był wokalistą


9. Wykonał Ice Bucket Challenge


10. Na urodziny dostał dwie jaszczurki

11. To on napisał do Leo z zapytaniem o duet


12. Jest tym poważniejszym 


13. W 2014 roku miał wypadek :(

14. Tak jak Leo uwielbia "Marsy"


15. Lubi robić sobie zdjęcia z fankami


16. Nosi dużo bransoletek


17. Nie lubi rozmawiać o swoich przeżyciach


18. Podobało mu się w Irlandii, ale uważa, że lepiej było w Wielkiej Brytanii


19. Jest leworęczny


20. Zawsze żegna się z fanami na portalach społecznościowych


21. Lubi grać w piłkę nożną


22. Jest nieśmiały przy dziewczynach


23. Z One Direction lubi najbardziej Niall'a


24. Gra na gitarze


25. Ubiera się w TopMan'ie


26. Uwielbia pizzę


27. Nie lubi mundurków szkolnych


28. Często do ubioru zakłada bluzę


29. Był w porannym programie "This Morning"


30. Oprócz Leo ma innych przyjaciół


31. Ma około 175 centymetrów wzrostu


32. Śpi z sześcioma poduszkami


33. Ma Iphone 5 s złotego


34. Lubi minionki 


35. Lubi grać na x-boxie


36. Nie lubi swoich dołeczków ( ja je kocham :)


37. Nie lubi swoich uszu, ponieważ mu odstają


38. Ma niebieskie oczy


39. Kocha tańczyć na scenie


40. Jego ulubiona piosenką jest "Steal my girl" One Direction


41. Lubi jak dziewczyna ma niebieskie oczy :)


42. Lubi burzę


43. Inspiracją Charliego jest Bruno Mars


44. Uwielbia robić głupie miny do zdjęć


45. Lubi gorącą czekoladę 


46. Nienawidzi stóp

47. Myśli, że dobrze będzie wyglądał z wąsami


48. Kocha colę


49. Nie lubi małży


50. Ma trampolinę 


51. Powinien nosić okulary, ale ich nie nosi


52. Mówi, że Bambinos są piękne




~ ~ ~
Jak obiecałam macie tu fakty o BAM. Stwierdziłam, że nie będę pisała o sobie faktów, bo doszłam do tego, że to bez sensu. Do usłyszenia wkrótce :* / Klaudia 

niedziela, 14 lutego 2016

Rozdział 2 "New world, new life"


Julia



Obudziłam się i spojrzałam na zegarek. Była godzina 9, a samolot mamy o 9:45. Ustawiłam budzik w telefonie, ale zapomniałam podłączyć go do ładowarki. Ubrałam się szybko, poszłam obudzić wszystkich. Zjedliśmy śniadanie i szybko do samochodu i na lotnisko. Ledwo zdążyliśmy na samolot. Wreszcie byliśmy w samolocie.





Klaudia




Ach... Miałam taki sen, że ciężko było mi wstać z łóżka. W końcu wstałam i się ubrałam. Zjadłam śniadanie z rodziną i pojechaliśmy na lotnisko. W samolocie koło mnie usiadła Julka. Postanowiłam opowiedzieć jej ten zaskakujący sen.


- Julka wiesz co mi się śniło? - zapytałam się jej.
- Co? - zapytała.
- No więc śniło mi się, że poszłam do koleżanki. Było u niej jeszcze z pięć osób. I nagle na podwórko wjechał samochód i z niego wysiadł nikt inny jak Leondre, no wiesz - Bars. podeszłam do niego i zapytałam się, czy mnie przytuli i pocałuje w policzek. On to zrobił jakby z musu. Weszłam na chwilę do domu tej koleżanki. Szukałam słownika. Chciałam się zapytać Leo, czy jeszcze kiedyś przyjedzie do nas. Ale chyba coś źle przetłumaczyłam. On był sam w jakimś pomieszczeniu i siedział. Podeszłam do niego i zapytałam się : 
- If you will ever make to us? - Nie wiem, czemu tak przetłumaczyłam.
On się uśmiechnął do mnie, wstał, przyciągnął do siebie, przytulił i pocałował w usta. <3
Byłam taka szczęśliwa :* Wreszcie miałam cały mój świat w ramionach i był on tylko mój.
Niestety, zaraz potem się obudziłam. Ale cały poranek miałam przepełniony radością. Niby Bars and Melody śnili mi się już 4 razy, ale jeszcze nigdy tak. Jestem taka szczęśliwa! 
Julka jak myślisz, ten sen kiedyś się spełni?
- Na pewno, uwierz, teraz będziemy chodzić z nimi do tej samej szkoły. Zawsze pamiętaj :
- "Cause I'm hopeful, yes I am Hopeful for today" ; "I don't give up, still fighting"
- Dziękuję, siostrzyczko. Ty zawsze potrafisz mnie pocieszyć. - przytuliłyśmy się.
Po jakimś czasie wylądowaliśmy. Walia. Nowe życie. Pojechaliśmy do nowego domu. Był piętrowy. Weszliśmy do środka. Najpierw przedpokój, wielki salon, ładna kuchnia i łazienka. Poszliśmy na górę. Pierwsze drzwi prowadziły do mojego pokoju, drugie do pokoju siostry, następne do sypialni rodziców, a następne do garderoby i łazienki. Weszłam do mojego pokoju. Od razu mi się spodobał. Ściany były fioletowe, żyrandol też, a meble białe. Na środku stało wielkie łóżko. Od razu się na nie walnęłam. Po kilku minutach doszłam do wniosku, że trzeba się rozpakować. Potem zeszłam na dół coś zjeść. Spotkałam tam mamę.
- Jak ci się podoba pokój córeczko? - zapytała się.
- Jest po prostu super, a łóżko jest takie wygodne.
- Cieszę się. Chcesz coś zjeść?
- Tak. Mogłabym prosić naleśniki posmarowane Nutellą?
- Oczywiście, kochanie.



Julia


Weszłam do swojego pokoju. Był piękny. Cały zielony, a meble fioletowe. Od razu sprawdziłam, czy łóżko jest wygodne. I było. Rozpakowałam się i zeszłam na dół, bo przyciągnął mnie zapach naleśników. Zjadłam 3, Klaudia 2. Były przepyszne. 


Ach... Jak to dobrze, że jest sobota. Wreszcie weekend. Jutro pójdziemy na Mszę do nowego kościoła. Ciekawe jak on wygląda.




Poniedziałek




Klaudia




Obudziłam się o 6:45. Wstałam, wzięłam prysznic, ubrałam się, uczesałam i gotowa zeszłam na dół do kuchni na śniadanie. Zjadłam kanapki z szynką i serem. Umyłam zęby, zabrałam plecak i gotowa poszłam do samochodu. Czekałam na siostrę i tatę. Tak sobie myślę, jak to będzie w tej nowej szkole? Czy spotkam dziś BAM?






Julia



Obudziłam się o 6:55. Wzięłam prysznic i ogólnie się ogarnęłam. Potem zeszłam na dół do kuchni. Zjadłam płatki z mlekiem, umyłam zęby, wzięłam plecak i poszłam do samochodu. Byliśmy w szkole o 7:50. Szkoła była nawet fajna : gimnazjum i liceum ogólnokształcące.


Pani dyrektor zaprowadziła mnie do mojej nowej klasy. Na pierwszej lekcji przedstawiłam się wszystkim. Pani kazała mi usiąść z Charliem Lenehan. Nie wiem skąd, ale jakoś kojarzyłam te nazwisko. Dopiero później on mi powiedział, że jest wokalistą w zespole Bars and Melody. No tak. Klaudia za nimi szaleje. Nawet Charlie jest spoko. Może zostaniemy przyjaciółmi...





Charlie



Ta Julia jest fajna. I do tego jest Polką. Ciekawe czy jest Bambino. Naprawdę, zauroczyła mnie. I tak fajnie, że ze mną siedzi. Szkoda, że została nam tylko jedna lekcja...






Klaudia


Po lekcjach postanowiłam pójść na chwilę do biblioteki. Zaczytałam się w jednej książce i szłam między regałami czytając ją. I przez nieuwagę wpadłam na kogoś...
- Przepraszam - powiedziałam.
- Nic nie szkodzi - Spojrzałam się na niego. Nie mogłam uwierzyć! To Leondre Devries!
- To ty! Leo! Nawet nie wiesz, jak się cieszę, że cię widzę. Jestem Bambino. Jestem Polką. 
- Naprawdę? - Powiedział - My Polish Queen. Mogę Cię przytulić i dać buziaka w policzek?
- Oczywiście - Powiedziałam. Czyżby sen zaczynał się spełniać?
- Muszę już iść, ale mam nadzieję, że cię jeszcze zobaczę. - Powiedział i odszedł.



Byłam taka szczęśliwa. Wzięłam swoje rzeczy i poszłam do samochodu. 


Po chwili byliśmy w domu. Nagle do mojego pokoju weszła Julka.
- Nie zgadniesz z kim siedzę w ławce! - Powiedziała.
- No z kim? - Zapytałam się.
- Z Charliem Lenehan!
- Naprawdę?
- Tak! Jest bardzo miły
- A ja też coś ci opowiem. Byłam w bibliotece i wpadłam na Leo. Przytulił mnie i pocałował w policzek.
- Naprawdę? Czyli sen zaczyna się spełniać. Kto wie, może tak samo się potoczy życie jak we śnie. 
- Mam taką nadzieję. Idziemy zjeść obiad?
- Ok.



Po obiedzie odrobiłam lekcje, umyłam się i rozmyślałam o dzisiejszym dniu. Ten Leo jest taki słodki! I do tego przystojny i sławny...






Leondre



Ta dziewczyna jest taka śliczna. Po prostu jak dziewczyna z moich snów! Polka, Bambino, brązowe włosy, oczy i ten uśmiech... Chyba się zakochałem! Nie mogę przestać o niej myśleć. Totalnie zawróciła w moim życiu...




~ ~ ~




Witajcie po długiej przerwie. Nie pisałam tak długo, ponieważ miałam kilka spraw do załatwienia. Ale wreszcie jest! 2 rozdział naszej historii. Mam nadzieję, że was zaciekawię. Mam pytanie. Czy chcecie żebym wypisała fakty o mnie i o chłopcach? Dajcie odpowiedź w komentarzach. Pamiętajcie, że one bardzo motywują. Dodaję kilka zdjęć naszych chłopców. Ten sen przyśnił mi się naprawdę dzisiaj <3 Do usłyszenia wkrótce :* / Klaudia